Ciężarowy DAF jechał w stronę Helu, ciągnąc za sobą cysternę. Na łuku drogi wojewódzkiej wpadł w poślizg, w efekcie którego naczepę wyniosło na drugi pas.
Hel Bór - 19-latek z Helu golfem uderzył w opla agilę
- Nie ma wątpliwości: było za ślisko - relacjonuje st. asp. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku. - Jeśli taka cysterna straciła przyczepność, to warunki musiały być złe.
Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.
Przyczepa uderzyła w nadjeżdżającą skodę octavię z Piekar Śląskich. Osobówką podróżowała rodzina: 43-letni mężczyzna, 39-letnia kobieta i dwójka dzieci.
- Jedno z nich miało obrażenia okolic oka - mówi rzecznik. - Matka z obojgiem dzieci pojechały do helskiego szpitala na badania. Tu szczegóły znać będziemy później.
Przez ok. pół godziny droga na półwyspie była zablokowana. Potem strażakom udało się przesunąć cysternę na tyle, by wprowadzić ruch wahadłowy.
- Trwają jeszcze prace naszych funkcjonariuszy - przyznaje oficer prasowy KPP w Pucku. - Przypuszczam, że DAF jest sprawny, więc jak tylko skończy się dochodzenie, będzie mogła ruszyć w dalszą trasę. A ruch będzie mógł się odbywać normalnie.
Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?