Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obciachowe "Ciacho" spodobało się widzom

Przemysław Winter
Marta Żmuda-Trzebiatowska czasem udaje Larę Croft, a czasem więźnia z Guantanamo
Marta Żmuda-Trzebiatowska czasem udaje Larę Croft, a czasem więźnia z Guantanamo Materiały promocyjne
Hasło "wreszcie prawdziwa komedia", jakim film "Ciacho", jest reklamowane, zobowiązuje. Nie było w polskim kinie do tej pory niczego tak jajcarskiego? Niektóre rzeczy faktycznie pokazano po raz pierwszy.

Nikt nie wymyślił na przykład tak oryginalnych oświadczyn. Dawid (Tomasz Karolak), szukający nowych podniet ginekolog, postanowił "wręczyć" swojej niedoszłej wybrance pierścionek ukryty - gdzie? A nie powiem. Powiem tylko, że w tych samych sekretnych okolicach, którym zawdzięczał swoją ksywkę jeden z występujących w filmie bandziorów. Otóż ksywkę tę, "Ciasny Wiesiek", nadali mu jego kumple dlatego, że w wieku lat dziewięciu ukatrupił w szpitalu pielęgniarkę, która próbowała zaaplikować mu zbyt pokaźny czopek. Czy już pomysł na oświadczyny jest jasny? No to jasny jest też przepis na humor w "Ciachu".

Tak naprawdę nic to jednak specjalnie oryginalnego, bo reżysera Patryka Vegę w tych akurat scenkach natchnęły amerykańskie komedie rozporkowe, w których sika się, pierdzi i swobodnie dyskutuje na temat każdego otworu w ludzkim ciele. W innych scenkach Vega bawi się amerykańskim kinem policyjnym, w jeszcze innych filmami katastroficznymi (to akurat nieźle mu wychodzi), oczywistym cytatem jest Marta Żmuda-Trzebiatowska jako Lara Croft, w bardzo opiętych szortach i ze spluwą w futerale, umocowanym na ponętnym udzie. Można by tak wyliczać właściwie bez końca. "Ciacho" to posklejane ze sobą ścinki z hollywodzkiego kina, od "American Pie" przez "Policjantów z Miami" po "Mamma Mia". Vega dobrze sam ze sobą się przy tej okazji bawi, co każe myśleć, że nie wyzwolił się jeszcze z pewnych chłopięcych przyzwyczajeń. Czy równie dobrze bawi się widz? Mam wątpliwości. Raz czy drugi, czy nawet trzeci błyśnie w tym jakaś iskra humoru, ale jako całość kompletnie się to kupy nie trzyma. Tak to się kończą zabawy z czopkami.

W "Ciachu" są też oczywiście akcenty specyficznie polskie. Polski na przykład jest obśmiewany Święty Mikołaj, zamówiony z prezentami na Wielkanoc, bo w Wigilię "jakoś to nie wyszło". Polski jest niepanujący nad swoją instytucją komendant policji (Cezary Żak), zakochany w telewizyjnych relacjach na własny temat, rodzima jest gwiazdorska, telewizyjno-serialowa obsada filmu (wyliczmy tych najbardziej znanych: Marta Żmuda-Trzebiatowska, Paweł Małaszyński, Tomasz Kot, Tomasz Karolak, Marcin Bosak, a na dokładkę Danuta Stenka, która choć dostała do zagrania jedynie epizod policyjnej psycholog, zołzy z ukrytym temperamentem , odegrała go kapitalnie). A najbardziej polski jest - Krzysztof Kononowicz.

A ten co tu gra? Prokuratora... Tak naprawdę zaś robi to samo, co każdy aktor i każdy pomysł: ma po prostu zwiększyć sprzedaż. Od strony marketingowej "Ciacho" jest, uważam, majstersztykiem. Nie bez racji dzieło Patryka Vegi już teraz jest reklamowane jako nowatorskie rozwiązanie filmowo-biznesowe. Zręczna promocja pokazała swoją skuteczność w premierowy weekend. Film obejrzało ponad dwieście tysięcy widzów. Za bilety zapłacili ponad 4 mln zł. To box-office lepszy od któregokolwiek polskiego filmu w 2009 roku. Okazuje się, że nie trzeba mieć żadnego specjalnego pomysłu na film, wystarczy zręcznie posklejać ileś promocyjnych pomysłów. To rzeczywiście pewne nowatorstwo.

Jedno może się jednak w filmie podobać: tytuł. Jest prześmiewczy, ironiczny. Zapowiada piękne męskie ciała, a tak naprawdę film jest o trzech niedojrzałych chłopcach-mężczyznach, którzy mają szansę dorosnąć dzięki siostrze-policjantce. Tym akurat pomysłem Patryk Vega bawi się całkiem udanie. Reszta miała dla mnie smak mrożonej pizzy z Tesco, odgrzanej w mikrofali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Obciachowe "Ciacho" spodobało się widzom - Hel Nasze Miasto

Wróć na hel.naszemiasto.pl Nasze Miasto