Pożar w Juracie wybuchł w okolicach wypoczynkowego ośrodka. Jak się okazało, ogień zajął przesuszoną leśną ściółkę.
Na miejsce zadysponowano lokalnych strażaków z OSP Jastarnia.
Pożar w Juracie mógł być bardzo niebezpieczny, bo ogień z nadbałtyckiej części turystycznej miejscowości mógł przenieść się w bardziej zaludnioną część miejscowości.
CZYTAJ TEŻ:
Pożarnicy z Półwyspu Helskiego szybko opanowali ogień i zapobiegli jego rozprzestrzenieniu.
- W naszej ocenie było to podpalenie - mówi Tyberiusz Narkowicz, prezes OSP Jastarnia. - Znaleźliśmy w lesie poukładane gałęzie, od których zaczął się pożar.
Strażacy mówią, że był to już drugi przypadek, że w lesie paliła się ściółka. Zaniepokojeni pożarnicy zgłosili sprawę policji.
Po ostatnich sierpniowych deszczach, które przeszły nad powiatem puckim, ryzyko samozapłonu w lasach wyraźnie zmalało.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?