Natapirowane włosy, mocny makijaż i grzywka na bok! Tak kiedyś wyglądała Agnieszka Dygant. Zobacz metamorfozę aktorki

Agnieszka Dygant to ceniona polska artystka. Dwa razy została wyróżniona nagrodą Telekamery za najlepszą aktorkę. Debiutowała w teatrze, ale to role serialowe sprawiły, że stała się bardzo popularna. Z pewnością nikomu nie trzeba przypominać postaci Mariolki z „Na dobre i na złe”, czy Franciszki Maj z „Niani”. Od tego czasu minęło sporo lat, a Agnieszka Dygant bardzo się zmieniła.

Trendy w modzie się zmieniają i być może o wielu stylizacjach, które na siebie zakładała Agnieszka Dygant chciałaby zapomnieć. Postać, w którą się wcielała aktorka, czyli serialowa niania była dość charakterystyczna, kolorowa i oryginalna. Często prywatne wybory modowe aktorki były podobne. Lubiła zestawiać różne barwy, które nie zawsze ze sobą współgrały. Gwiazda miała także problem z podkreśleniem swojej sylwetki. Często zakładała workowate ubrania, w których jej po prostu było źle!

Dzisiaj Agnieszka Dygant nie wybrałaby takich ubrań, jak dwie dekady temu. To w sumie oczywiste, ale widać, że zmienił się jej styl i to diametralnie. Gwiazda stawia na prostą klasykę z elementami wykorzystania najnowszych trendów. Zachwyca w wersji eleganckiej, jak i tej mniej formalnej. Dzisiaj nie zasłania swojej idealnej sylwetki, a wręcz przeciwnie eksponuje swoje atuty i podkreśla to co jest w niej najpiękniejsze. To daje efekty, bo jest jedną z najlepiej ubranych gwiazd w polskim show-biznesie.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!

Nie tylko styl ubierania aktorki mocno się zmienił – jej twarz i usta również. Aktorka podejrzewana była o korzystanie z usług chirurga plastyka. Zdementowała te plotki na swoim Instagramie i powiedziała, że wygląd ust, jakie teraz ma to efekt naprawy wady zgryzu za pomocą aparatu ortodontycznego:

Te usta są automatycznie wypchnięte i wyglądają jak wyglądają - powiedziała wprost i dodała: Czy ja robię sobie rzeczy związane z medycyną estetyczną? Nigdy nie używałam żadnych wypełniaczy, żadnych botoksów.