Bomba w Pucku - taki sygnał trafił do Komendy Powiatowej Policji.
- Informacja o ładunkach wybuchowych w Urzędzie Skarbowym oraz sądzie dotarła do tych instytucji drogą mailową - mówi starszy aspirant Łukasz Dettlaff, rzecznik prasowy puckiej policji. - Zarządcy tych obiektów niezwłocznie nas zaalarmowali. Sprawdzamy teraz budynki skarbówki, sądu oraz gmach, w którym mieści się wydział ksiąg wieczystych.
CZYTAJ TEŻ:
Urzędnicy pozostali w swoich biurach.
- Zgodnie z zaleceniem CBŚ, nie ogłaszaliśmy ewakuacji budynku - mówi Rafał Selin, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Pucku. - Wstrzymaliśmy jedynie obsługę petentów.
Podobnie zdecydowano w sądzie, gdzie odwołano wszystkie zaplanowane na poniedziałek rozprawy, oraz w wydziale ksiąg wieczystych.
- Sprawdziliśmy wszystkie zakamarki - mówi Mirosław Pliński, ochroniarz w tym ostatnim budynku. - Niczego niepokojącego nie znaleźliśmy. Teraz cały gmach muszą skontrolować policjanci.
Policja będzie sprawdzać, kto przesłał informację o podłożeniu ładunku wybuchowego. Za zgłoszenie fałszywej informacji sprawcy może grozić grzywna do 1500 zł. Dodatkowo sąd może nakazać wpłacenie nawiązki w kwocie do 1000 zł.
Bomba w puckich urzędach - zobacz wideo:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?