Defibrylatory dla strażaków dzięki społecznej zbiórce.
Pomysł przeprowadzenia akcji zgłosił radny Roman Kużel.
- Jeżeli uda się ocalić chociaż jedno życie, to warto angażować się w takie działanie - mówi pomysłodawca.
Wolontariusze Towarzystwa Miłośników Jastrzębiej Góry zbierali pieniądze w Jastrzębiej Górze, Karwi, Ostrowie i Władysławowie. W ciągu dwóch tygodni udało się zgromadzić ponad 7 tys. zł. Kolejne 11 tys. pochodziło z wpłat od sponsorów.
- Pieniędzy wystarczyło na zakup trzech urządzeń do ratowania życia oraz defibrylatora szkoleniowego, na którym strażacy będą mogli ćwiczyć - mówi Edwarda Hepek-Cymer, szefowa Towarzystwa Miłośników Jastrzębiej Góry.
Pomysł chwali Ryszard Stachurski, wojewoda pomorski.
- Takie urządzenia powinny być we wszystkich miejscach, gdzie w ciągu ostatnich dwóch lat doszło do zatrzymania akcji serca - przypomina zalecenia Unii Europejskich. - Dzięki takim akcjom przybywa nam urządzeń ratujących życie.
Strażacy gasili pożar domku w Dębkach
Wolontariusze z TMJG podziękowali sponsorom, którzy pomogli w zebraniu całej kwoty..
Dwa defibrylatory dostali strażacy z Karwi i Jastrzębiej Góry. Trzeci będzie gotowy do wykorzystania w kościele we Władysławowie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?