Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fokarium w Helu - podnieśli ceny biletów

fk
Kolejka do fokarium w Helu - 13 sierpnia 2013 r.
Kolejka do fokarium w Helu - 13 sierpnia 2013 r. www.facebook.com/Fokarium
Fokarium w Helu podwyższyło ceny biletów wstępu do części, w której pływają foki. Teraz za wejście zapłacimy już nie 2 zł a 5 zł. Dobra wiadomość: wystawę "Ssaki naszego morza" obejrzymy za to taniej. Skąd podwyżka?

Fokarium w Helu, to jedna z największych atrakcji - miasta, regionu a także całego Pomorza. Rocznie badawczą placówkę Uniwersytetu Gdańskiego odwiedza nawet ok. pół miliona osób.
Najwięcej widzów jest w sezonie letnim - ale także później nie brak gości, choć poza wakacjami w zasadzie trudno mówić o tłoku.

Zobacz też: Fokarium Hel - odchowana Torpeda wróciła do swojego domu

Największy ścisk na terenie raczej niewielkiego fokarium w Helu robi się w porach karmienia zwierząt - wówczas foki podpływają do pracowników stojących na brzegu i trzymających kolorowe znaczniki.

Jeszcze przed tegorocznym sezonem na teren fokarium można było wejść płacąc 2 zł - ale jak informują w Helu teraz trzeba zapłacić o trzy złote więcej. Dlaczego podnieśli ceny?
- Z podwyżką czekaliśmy maksymalnie długo - deklarują na swoim facebookowym profilu naukowcy. - Wymusił ją m.in. wzrost kosztów konserwacji i utrzymania obiektu fokarium (np. drogie remonty pomp), podwyżki energii, wody, ścieków, śmieci czyli tego co każdy odczuwa i w swoim domowym gospodarstwie.

Wyższa stawka obowiązuje od lipca i nie wpłynęła źle na frekwencję - kolejki nadal są monstrualnie długie.
- Cena za wejście do fokarium wynosi 5 zł od osoby, dodatkowa opłata do muzeum z wystawą ,,Ssaki naszego morza" została zmniejszona z 2 do 1 zł od osoby. Sumarycznie za zwiedzanie całego kompleksu fokarium należy uiścić teraz opłatę w wysokości 6 zł (wcześniej 4 zł) - wyliczają pracownicy helskiej Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.

Komercyjna podwyżka?

W fokarium w Helu tłumaczą, że nowe stawki za bilety to nie zabieg komercyjny.
- Pieniądze po zapłaceniu podatków wracają do nas na utrzymanie infrastruktury obiektu, jedzenie fok, koszty leczenia i profilaktyki, na pilotażowe projekty służące ochronie ssaków morskich w tym na akcje info-edukacyjne, głównie skierowane do młodzieży szkolnej - czytamy. - Nad gospodarką finansową fokarium czuwa Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hel.naszemiasto.pl Nasze Miasto