Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Kosakowo zapłaci janosikowe. Urząd musi oddać prawie pół milona złotych

P.
Część pieniędzy będzie musiała trafić z powrotem do budżetu państwa
Część pieniędzy będzie musiała trafić z powrotem do budżetu państwa ANDRZEJ WISNIEWSKI / POLSKAPRESSE / DZIENNIK POLSKI
Kosakowo znalazło się wśród kilkudziesięciu samorządów w Polsce, które muszą zapłacić janosikowe, czyli pieniądze oddawane przez bogate gminy oddają na rzecz biedniejszych. Z kasy gminy Kosakowo do ministerstwa wróci prawie 0,5 mln. złotych.

Janosikowego nie płacą wszystkie samorządy (od gminy po województwo), tylko te bogatsze, które ze swoich podatkowych dochodów muszą oddać do ministerstwa finansów część swoich subwencji. System obowiązujący od 2003 roku ma pomóc wyrównywać dochody.

Wysokość janosikowego podaje minister rozwoju i finansów. W 2017 roku łącznie polskie gminy muszą zapłacić ok. 1,2 miliarda złotych. Wśród nich jest gmina Kosakowo.

ZOBACZ TEŻ:

Gmina Kosakowo zapłaci janosikowe w wysokości dokładnie 460 269 zł. To niemało, ale nie najwięcej w Polsce. Mniej więcej podobną kwotę zapłaci gmina z powiatu wejherowskiego - Gniewino (463 tys.), z kolei niewiele odda Sopot (66 tys.). W kraju ponad 1 mln. zł. oddadzą m.in. Kampinos (ok. 2), Rząśnia (7), Lubin 3,5), Tarnowo Podgórne (17).

Kosakowo to jedyna gmina w powiecie puckim, która musi wpłacić janosikowe ministerstwu rozwoju i finansów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hel.naszemiasto.pl Nasze Miasto