Organizatorzy mówią o niej „jedyna taka w Europie". Od początku cieszy się wielkim powodzeniem u turystów, nie tylko miłośników militariów. Na razie czynny jest pierwszy, kilkusetmetrowy odcinek trasy, ale półwyspowi zapaleńcy i pasjonaci kolei liczą na jej przedłużenie. To jednak zależy od wojska.
- Czekamy na decyzję w sprawie użyczenia nam terenów stanowiska nr 3 baterii Schleswig-Holstein - wyjaśnia Wojciech Waśkowski, wicedyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża. - Na razie znajduje się ono w gestii wojskowego Rejonowego Zarządu Infrastruktury.
Muzeum mieści się właśnie w odrestaurowanych obiektach dawnej niemieckiej baterii Schleswig-Holstein. Ale nie wszystkich. Do zwiedzania udostępniane jest stanowisko ogniowe nr 2 oraz wieża kierowania ogniem. Kolejka wiedzie właśnie z „dwójki" do „trójki". I z powrotem.
- Planujemy zrobić objazd wokół stanowiska nr 3 i w ten sposób zwiększyć atrakcyjność kolejki - zapowiada Waśkowski. - Ale bez prawa do gruntów nie możemy kłaść torów.
Jest na to szansa, bo toczą się rozmowy z wojskową administracją. Zresztą Stowarzyszenie Przyjaciele Helu, które prowadzi Muzeum, ma wielkie zasługi dla ochrony helskich militariów. Jego członkowie pilnują opuszczonych fortyfikacji i zabezpieczają je przed wandalami, a zwłaszcza złomiarzami. Już od kilku lat zajmują się właśnie stanowiskiem nr 3, nazywanym potocznie „ziemniaczanym bunkrem". Określenie wzięło się stąd, że gdy w czasach PRL na półwyspie stacjonowały liczne siły zbrojne, ten obiekt używany był przez wojsko jako magazyn produktów żywnościowych.
Od czasu wstąpienia Polski do NATO rozpoczęło się sukcesywne wycofywanie żołnierzy z Helu, teraz praktycznie jest tu już ich tylko garstka. Stanowiska baterii Schleswig-Holstein są nieużywane, poza tymi które weszły właśnie w skład powstałego w 2006 r. Muzeum Obrony Wybrzeża. Przyjaciele Helu zamierzają sukcesywnie otoczyć opieką wszystkie obiekty militarne znajdujące się na terenie półwyspowej gminy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?