Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krokowa. Policjanci złapali pijanego rowerzystę. Wiózł ze sobą rzeczy, które zabrał z kempingów

po
Łukasz Dettlaff/KPP Puck
W mocno niecodziennych okolicznościach policjanci z komisariatu w Krokowej zatrzymali trzy osoby podejrzane o dokonanie włamań do przyczep kempingowych w Karwieńskich Błotach.

To sprawa, którą opisywaliśmy wcześniej. Ktoś zimą okradał przyczepy kempingowe w okolicy Karwieńskich Błot.
- Sprawcy ze środka zabierali wyposażenie m.in. sprzęt AGD oraz armaturę sanitarną i przewody elektryczne - wylicza st. asp. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku. - Straty, jakie spowodowali sięgają około 5 tys. złotych.

Na ślad okradanych przyczep kempingowych wpadli pracownicy agencji Konsal

Do pierwszego ujęcia podejrzanego doszło w ubiegłym tygodniu w środę. Policjantka z Krokowej zatrzymała nietrzeźwego rowerzystę.
42-letni mieszkaniec gm. Krokowa miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
- Funkcjonariuszka zainteresowała się przedmiotami, jakie mężczyzna przewoził rowerem - relacjonuje rzecznik.
Okazało się, że przedmioty, które wiózł do skupu złomu pochodzą z włamań do przyczep kempingowych w Karwieńskich Błotach.
W jego miejscu zamieszkania śledczy zabezpieczyli kolejne skradzione przedmioty m.in. palniki kuchenki gazowej. Od tego momentu zdarzenia potoczyły się lawinowo, bo następnego dnia w podobny sposób wpadł kolejny włamywacz 45-letni mieszkaniec tej samej gminy.

Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.

Ten z kolei niósł w torbie armaturę sanitarną. Tego samego dnia wieczorem policjanci zatrzymali ostatniego podejrzanego również 42-latka.
- Jak się okazało cała trójka działała na przestrzeni stycznia i początku bieżącego miesiąca - informuje rzecznik puckiej policji.

Do przyczep wchodzili wyłamując uprzednio drzwi lub okna. W sumie okradli 11 przyczep kempingowych w Karwieńskich Błotach powodując straty rzędu 5 tys. złotych. Śledczy przygotowują kolejne zarzuty, które niebawem usłyszą podejrzani.
- Sprawa jest rozwojowa, policjanci ustalają czy mężczyźni mają na swoim koncie również inne podobne przestępstwa - mówi st. asp. Łukasz Dettlaff. - Już wiadomo, że jeden z mężczyzn podejrzany jest również do włamań na terenie Karwi.

Niebezpiecznie na naszych drogach!

Za kradzież z włamaniem każdemu z nich grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
- 42-latkowi grozi dodatkowo kara do roku pozbawienia wolności za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości - wylicza rzecznik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hel.naszemiasto.pl Nasze Miasto