Luksusowym pociągiem w wakacje do Helu i z Półwyspu Helskiego w Polskę? PKP Intercity planuje zakup nowych składów i zainwestować 19 mln zł

Kolejowe inwestycje PKP Intercity naprawdę robią wrażenie, bo firma do końca 2030 roku w nowoczesny tabor chce zainwestować niebagatelną sumę 19 milionów złotych. Całość wydana będzie w ramach programu „PKP Intercity - Kolej Dużych Inwestycji”.

Co zamierza kupić PKP Intercity? M.in. wagony push-pull (tzw. zmiennokierunkowe, nie wymagające np. podczepiana lokomotywy z drugiego krańca składu po zakończeniu trasy), nowoczesne lokomotywy, czy elektryczne zespoły trakcyjne.

Wagony 1 i 2 klasy mają mieć Wi-Fi, klimatyzację, miejsce do przewozu rowerów

- Nasze inwestycje w nowoczesny tabor nie zwalniają ani na chwilę. Rozpoczynamy kolejny ogromny projekt. Piętrowe składy wagonowe będą nowością w naszej flocie i pozwolą nam na sprawną obsługę pasażerów, którzy podróżują między największymi polskimi aglomeracjami, dojeżdżając m.in. do pracy czy szkoły - mówi Marek Chraniuk, Prezes Zarządu PKP Intercity. - Przygotowujemy się na stały wzrost liczby podróżnych a taki pociąg pozwoli na komfortowe przewiezienie kilkuset pasażerów jednocześnie.

Nowe pociągi mają obsługiwać trasy między dużymi aglomeracjami (np. Warszawa - Łodź, Kraków - Katowice), czy także trasy wakacyjne? To byłaby świetna wiadomość zwłaszcza dla tych, którzy nad morze, do powiatu puckiego jadą odpocząć latem.

Niestetey, dziś w PKP Intercity nikt nie jest w stanie podać konkretów, bo na nie za wcześnie.

Michał Szymajda, redaktor branżowego portalu Rynek Kolejowy tłumaczy, że nowe pociągi PKP Intercity będą przypominały znany Pomorzanom pociąg „Słoneczny” Kolei Mazowieckich.

I będą od niego wygodniejsze.

- Koleje Mazowieckie, wysyłając pociąg „Słoneczny” z Warszawy do Trójmiasta i dalej do Słupska i Ustki, pokazały, że jest zapotrzebowanie na tego typu pociągi, zwłaszcza w sezonie letnim. Pociąg zestawiony z takich wagonów ma możliwość przewiezienia dużej liczby pasażerów – w piętrowym pociągu tych miejsc jest po prostu więcej – tłumaczy Szymajda.

Specjalista rozważa też, na jakich trasach taki pociąg mógłby kursować.

- Moim zdaniem w grę wchodzi trasa Poznań – Wrocław, ale także właśnie Warszawa – Trójmiasto. To mogłaby być trasa, po której ten pociąg mógłby kursować w sezonie letnim. Być może PKP Intercity wpadnie też na pomysł, by w sezonie letnim kursował też na Hel. Tam jest spory problem ze zbyt małą pojemnością pociągów.

Szymajda dodaje także, że ze specyfikacji PKP Intercity wynika, iż jednym z miejsc, gdzie pociągi te mają być serwisowane i wysyłane w trasy ma być Trójmiasto.

Decyzji PKP Interciy spodziewać możemy się najszybciej w pierwszym kwartale 2022 roku. Wtedy powinna zostać wybrana najkorzystniejsza oferta wykonawcy i udzielone zamówienie