Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puck chce mieć kolejną fontannę. Stanie w Parku Kaszubskim i m.in. być pamiątką po 22 Zjeździe Kaszubów w Pucku | SONDA

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Magdalena Gębka-Scuffins
Puck z fonatnną - i to jeszcze w tym roku. Kolejny wodotrysk stanąć ma w Parku koło Szpitala Puckiego i Urzędu Miasta. Czy nową atrakcję turystyczną uda się zbudować na wakacje oraz Zjazd Kaszubów w Pucku (2021)? Jest szansa, choć brakuje pieniędzy.

Park Kaszubski w Pucku. Tu ma pojawić się nowa fontanna

Puck na powrót miastem fontann? Niewykluczone, że ta wizja może niebawem się ziścić. Stać się tak może za sprawą pomysłu burmistrz Hanny Pruchniewskiej, która chce wybudować wodotrysk w parku znajdującym się naprzeciwko Urzędu Miasta.

Przypadek, że właśnie tutaj - obrazowo mówiąc: niemal pod oknami gabinetów władz miasta? Nie, bo to inwestycja, która ma być mocno związana z tym miejscem. I to podwójnie.

Zjazd Kaszubów w Pucku i wodna pamiątka

Park Kaszubski w Pucku to miejsce, w którym znajduje się m.in. pomnik Antoniego Abrahama - trybuna Kaszubów. To właśnie w jego sąsiedztwie ma pojawić się nowa pucka fontanna i nawiązywać do planowanego Zjazdu Kaszubów (2021).

- Chcemy w wyjątkowy sposób upamiętnić to wydarzenie. Mogliśmy oczywiście wybrać pomnik albo obelisk, ale chyba ich już dość w naszym mieście. Stąd pomysł z fontanną - tłumaczy burmistrz Pucka.

Trwa głosowanie...

Czy Puck potrzebuje kolejną fontannę?

Fontanna w Pucku to w zasadzie tylko hasło - wyjaśniają w Urzędzie Miasta - które ma opisywać bardziej rozbudowane przedsięwzięcie. Towarzyszyć jej ma dodatkowa infrastruktura związana ze Zjazdem i Kaszubami - m.in. informacje o wydarzeniu, a także napisy po polsku, kaszubsku i Braille'm. Całość ma mieć bardzo nowoczesną oprawę.

Park Kaszubski w nowej odsłonie ma być miejscem opowiadającym o tradycjach i historii miasta, ale też stać się pucką strefą relaksu. M.in. ze swoją małą sceną - podestem, na którym twórczość będą mogli prezentować np. miejscowi muzycy.

Zmiany obejma też nawierzchnię ścieżek w Parku Kaszubskim. Te dziś są wybrukowane, a kocie łby, choć klimatyczne, to niekoniecznie są przyjazne dla osób starszych oraz tych z wózkami, czy w szpilkach.

- Spacerowicze mówią nam o nich wprost: to udręka - komentuje burmistrz. - Dlatego chcemy je zastąpić. One zostaną, ale będą bardziej dekoracyjnym niż funkcjonalnym elementem.

Burmistrz Pucka wszystkich planów zmian w parku przy szpitalu i urzędzie na razie zdradzać nie chce, ale odkrywa kolejny rąbek tajemnicy.

- Pojawią się szklane kule z elementami kaszubskiego haftu, naszej puckiej szkoły - wylicza Hanna Pruchniewska. - Zostaną wyprodukowane wyprodukowanej w Manufakturze Szkła Puck Glas.

Puck: pieniądze to nie wszystko

Inwestycja w Pucku ma zostać sfinalizowana do końca wakacji 2021. Na ten termin, przypomnijmy, wstępnie planowany jest Zjazd Kaszubów w Pucku. Nie wiadomo, czy faktycznie się odbędzie, bo tu decydującą rolę odgrywa epidemia koronawirusa.

Realizacja całego przedsięwzięcia to czasochłonna decyzja, więc w Pucku trwają prace nad jej sfinalizowaniem, Na razie jednak trudno powiedzieć, że fontanna dostałą zielone światło, bo miejska kasa nie pęka od nadmiaru funduszy.

A potrzeba będzie niemało, bo miasto swoją część inwestycji wycenia na ok. 200 tys. złotych.

- Kaszubszczyzna jest dla nas ważna, dlatego planujemy budowę w parku mimo tak trudnych dla samorządów czasów - mówi burmistrz Pruchniewska i apeluje o pomoc. - Wycofali się nam sponsorzy, więc z radością przyjmiemy pomoc. Można wpłacać nam darowizn. Każdy datek weźmiemy, każdy, bez względu na wielkość będzie dla nas ważny.

Puck m.in. liczy na finansowanie ze środków Północnokaszubskiej Lokalnej Grupy Rybackiej.

Puck z lotu ptaka

Puck z góry - zobacz niecodzienne zdjęcia miasta: rynek, rat...

Czy nowa fontanna w Pucku w czasach koronawirusa i w sytuacji, gdy miasto pomijane jest w rozdziale rządowych środków, to rzeczywiście trafiony pomysł? Kasę można byłoby np. wydać na remonty lub budowę chodników i ulic.

Hanna Pruchniewska twardo deklaruje, że swojego pomysłu będzie bronić, Bb, jak argumentuje, idealnie wpisuje się on w obecne ciężkie czasy.

W czasach gdy tyle uwagi poświęca się walce z depresją związaną z koronawirusem, gdy tak ważna jest dbałość o stan psychiki, to puckie miejsce do relaksu, taka nasza ostoja, może świetnie się sprawdzić. Nie mam co do tego wątpliwości. Dlatego jeśli ktoś będzie chciał ten pomysł torpedować, będę go bronić z całą stanowczością.

Puck i historia - fontanna tu była

Fontanna w puckim parku między ulicami 1 Maja i Męczenników Piaśnicy była, co świetnie pamiętają mieszkańcy. Zatem nie będzie zupełną nowością.

- Wielu osobom w Pucku ten park kojarzy się z fontanną, i słusznie, bo rzeczywiście ona tu stała - przypomina burmistrz Hanna Pruchniewska. - Choć ta nowa będzie w innym miejscu niż ta historyczna.

Budowa wodotrysku w dawnej lokalizacji jest niemożliwa m.in. ze względu na podziemną infrastrukturę, stąd konieczność przenosin inwestycji też nastawionej na podniesienie atrakcyjności turystycznej Pucka.

Budowa fontanny może przynieść miastu dobre oceny - m.in. mieszkańców. O ile powtórzy sukces tej ze Starego Rynku, która wróciła tam po latach nieobecności. I z miejsca stała się hitem - nie tylko wśród pucczan, ale także turystów.

A historyczne centrum miasta widocznie odżyło, gdy z płyty rynku trysnęły strumienie wody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto