Najpierw był pożar w garażach znajdujących się w porcie jachtowym. Był groźny, bo w mocno zadymionym pomieszczeniu znajdował się człowiek. Gdzie dokładnie? M.in. to musieli ustalić funkcjonariusze straży pożarnej.
Akcja zakończyła się powodzeniem - strażacy z wnętrza wyciągnęli ofiarę.
Puck. Pożar wybuchł w osiedlowej kotłowni na Derdowskiego
Kilka dni później czerwone wozy na sygnale popędziły w kierunku osiedlowej kotłowni sąsiadującej z puckim gimnazjum i dużym blokowiskiem.
Tu też wewnątrz zadymionego pomieszczenia znajdować się miał człowiek. I był - kobietę, uwięzioną w płonącym budynku, poddusił czad.
Strażackie ćwiczenia - port jachtowy w Pucku
Czy w Pucku mamy do czynienia z zimową plagą pożarów? Strażacy uspokajają: nie.
- Mieszkańcy muszą się przyzwyczaić, że teraz będą widzieli i słyszeli nas częściej niż zwykle - mówi mł. kpt. Artur Krzeszowski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pucku. - Ale to tylko ćwiczenia.
Strażacy podkreślają, że zima to dobry okres na tego typu ćwiczebne akcje. Ale nie tylko w budynkach swoją sprawność sprawdzają nasi pożarnicy.
- W ubiegłym tygodniu wyciągaliśmy człowieka uwięzionego pod lodem - mówi mł. kpt. Krzeszowski. - Na szczęście też w ramach szkolenia.
Wypadek na Obwodnicy Trójmiasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?