Helscy radni uchwalili powołanie gminnego Samodzielnego Publicznego Zakładu opieki Zdrowotnej. Z pozoru to nie nadzwyczajny krok, ale naprawdę to jedna z najważniejszych decyzji samorządowców ostatnich lat. Jej konsekwencją będzie bowiem przejęcie przez gminę dotychczasowego 115 Wojskowego Szpital z Przychodnią w Helu.
Przewodniczący Rady Miasta i zarazem logistyk w 115-tce Marek Chroń twierdzi, że w sprawie szpitala panuje wśród lokalnych polityków pełna zgoda. A burmistrz Mirosław Wądołowski, przewidywał, że uchwała na sesji przejdzie jednogłośnie. Tak też się stało.
Gmina powołała swój SPZOZ. Po co? Bo to praktycznie jedyna droga dla samorządu, aby przejąć szpital. Właśnie w drodze fuzji obu leczniczych podmiotów. Jak to się odbędzie?
- Nasz SPZOZ to będzie poradnia psychologiczna - tłumaczy burmistrz Wądołowski. - Wygospodarujemy dla niej lokum w budynku Miejskiej Biblioteki Publicznej. Tam też podobną działalność prowadzi nasz pełnomocnik do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych. A potem na określonych zasadach ta właśnie poradnia połączy się ze szpitalem i w ten sposób będziemy zarządzać dużą lecznicą.
Po fuzji na pewno lecznica zmieni swa nazwę, nie będzie już 115-tką, ani tym bardziej wojskową placówką.
- Na razie nie zastanawiamy się nad nazwą, ani patronem szpitala - przyznaje Wądołowski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?