Nie będzie wycinki drzew na 27 Grudnia w Poznaniu?
W listopadzie ruszyły już prace remontowe na ul. 27 Grudnia w Poznaniu. W projekcie przewidziano przesadzenie 14 drzew, pozostałe miały zostać wycięte ze względu na ich niewystarczająco dobry stan oraz kolizję z istniejącymi i projektowanymi sieciami uzbrojenia podziemnego, w tym m.in. z siecią gazową oraz projektowanymi sieciami kanalizacji ogólnospławnej, przyłączeniami wodociągowymi do budynków, kablem oświetleniowym (również słupami oświetleniowymi) i gazociągiem.
W obronie drzew stanęła Rada Miasta Poznania, posłanka Katarzyna Kretkowska, Stowarzyszenie Plac Wolności oraz mieszkańcy, którzy złożyli blisko 12 tys. podpisów pod petycją w sprawie zmiany planów remontowych. Mieszkańcy żądali zostawienia alei drzew w nienaruszonym stanie. Powstała także ekspertyza, która jasno wskazywała, że stan drzew jest bardzo dobry, a pozbycie się drzew jest ogromnym kosztem środowiskowym, kulturowym, a także ekonomicznym.
Specjalistki z SGGW: dr inż. arch. kraj. Marzena Suchocka oraz mgr inż. arch. kraj. Karolina Kais wskazały, że te drzewa pełnią wiele ważnych funkcji, z czego wynika ich wartość odtworzeniowa. Wycena objęła pełną inwentaryzację dendrologiczną, a ich jakość zdrowotna wyniosłaby 80 do 95 proc. Wycena objęła 6 czynników, z których wynika, że wartość 27 leszczyn tureckich wynosi 1 220 864,69 zł. Tylko te drzewa produkują rocznie blisko 1100 kg tlenu rocznie.
Próbę ratunku drzew podjęli także radni miejscy. Padł m.in. pomysł, by drzewa zagrożone wycinką zostały uznane za pomniki przyrody. Urząd miasta ma jednak na ten temat zupełnie inne zdanie. Wykonawca remontu - firma Tormel - miał już podpisaną umowę z firmą, która miała zająć się przesadzeniami i wycinką. W poniedziałek, 19 grudnia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu nie zgodziła się na usunięcie drzew, co w praktyce oznacza przynajmniej czasowe zatrzymanie wycinki oraz przesadzania.
- Po przeanalizowaniu wszystkich dokumentacji dostarczonych przez wnioskodawcę i inne strony postępowania, wynika, że istnieje możliwość zrealizowania inwestycji bez wycinki drzew
- tłumaczy Jacek Przygocki z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.
Miasto odwołuje się od decyzji i chce wyciąć drzewa
Miasto miało siedem dni na rozpatrzenie decyzji. Zdecydowano o odwołaniu się od decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.
- Urząd Miasta Poznania złożył odwołanie do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska potraktowała argumentację miasta dotyczącą przesadzenia drzew na ul. 27 Grudnia zbyt pobieżnie i nie zgadzamy się z tezami zawartymi w uzgodnieniu
- przekazuje Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta UMP i dodaje, że obecnie priorytetem jest zakończenie projektu w terminie.
Obecnie opracowywane są scenariusze działań i ich koordynacji, by zrealizować i rozliczyć zadanie w 2023 r. Rozpatrywanie odwołania może trwać nawet kilka miesięcy. Zdaje się więc, że obrońcy roślinności w centrum miasta będą musieli się jeszcze wstrzymać ze świętowaniem sukcesu.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?