- Czy dla Pucka przynależność do Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego jest korzystna?
- Podczas przyjmowania nas do tego stowarzyszenia w Dworze Artusa w Gdańsku bardzo wiele mówiono o Pucku. Przedstawiono miasto, przypomniano jego bogatą historię, zaprezentowano walory. To była znakomita promocja. Wkrótce GOM będzie prezentował region na targach turystycznych w Cannes. Także tam zaistniejemy. Wiem, że bez członkostwa w stowarzyszeniu nie mielibyśmy szans na promowanie się na tej prestiżowej imprezie.
Co ciekawego czeka nas w najbliższych dniach na terenie nadmorskiego powiatu?
- Czy Puck jest tylko członkiem GOM?
- Nie. Uczestniczymy też w pracach Nordy. Wiem, że tylko we współpracy z większymi podmiotami mamy szansę na zdobycie środków niezbędnych na rozwój.
- Puck przy Gdańsku jest małym miastem. Nie obawia się Pan, że stolica województwa zdominuje was w stowarzyszeniu?
- Tak nie może być, że Gdańsk dostaje miliardy, a my tylko miliony. Współpraca jest bardzo cenna, ale musi odbywać się na zasadach partnerskich. Gdańsk sięga po pieniądze na budowę węzłów komunikacyjnych. Tymczasem dla nas bardzo ważne są środki np. na ulicę Swarzewską. Do tej pory, dzięki współpracy m.in. różnych gmin, udało nam się przeprowadzić rewitalizację starówki. Ale by Puck był jeszcze piękniejszy potrzeba nam więcej pieniędzy. Czeka nas budowa sieci kanalizacyjnej. Liczę, że uda nam się je zdobyć dzięki przynależności do tego stowarzyszenia.
- Jaką rolę dla siebie widzi Puck w GOM?
- Od lat trwa dyskusja, czy w naszej metropolii są potrzebne dwa lotniska. Gdańsk twierdzi, że wystarczy tylko Rębiechowo, że porty nie powinny ze sobą rywalizować. Moim zdaniem jest tu miejsce na lotnisko w Rębiechowie oraz w Kosakowie. Przede wszystkim gdyńskie lotnisko może doskonale uzupełniać ofertę gdańskiego portu. To nie musi być rywalizacja. I dlatego na forum Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego będę przekonywał partnerów do idei dwóch lotnisk w Trójmieście. Dla naszych mieszkańców to ułatwienie, bo mogą w niektóre wyprawy wyruszać z tego bliższego portu lotniczego. Ponadto uważam, że jako stowarzyszenie powinniśmy lobbować o poprawę tzw. ustawy śmieciowej. Niestety, zrzucono zadanie na samorządy, a płacić muszą mieszkańcy.
- Co zmieniłby pan w działalności stowarzyszenia?
- Moim zdaniem w ramach GOM odbywa się zbyt mało spotkań merytorycznych. Zbyt rzadko dyskutujemy o możliwościach rozwoju regionu. Jest wiele sposobów zdobywania środków unijnych. Nie wszystkie w pełni wykorzystujemy w ramach GOM.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody