Jan Głowienka przez ok. 20 min. odczytywał swoje pożegnalne oświadczenie. Wyliczył to, co już udało się zrobić, wspomniał też o planach.
- Nie dążę do siania fermentu, rozsiewania insynuacji czy wreszcie do zarzucania komukolwiek niegodnego, bądź co najmniej niekoleżeńskiego postępowania - zaznaczył na wstępie.
Eks samorządowiec na koniec otrzymał rzęsiste oklaski oraz kwiaty i pożegnalny uścisk od burmistrz Grażyny Cern.
- Nasze drogi się rozchodzą, choć wspólnie przepracowaliśmy dwa lata - dziękowała burmistrz Władysławowa.
Na sesji oficjalnie przedstawiono też nową wiceburmistrz, która do końca miesiąca nadal pracować będzie w referacie gospodarki.
- Pani Wiesiu, z kim teraz będziemy załatwiali wszystkie sprawy? - pytali obecni na sali petenci.
- Spokojnie, jeszcze kilka dni będę pracowała w "starym miejscu"- z uśmiechem odpowiadała Wiesława Karczewska.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?