Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mrzezino. Zobaczył policjantów, wpadł w popłoch, rozbił samochód i uciekał przez pola

kpp
Kłopoty 46-latka z Pucka. Miał sądowy zakaz prowadzenia aut, a mimo to usiadł za kółkiem. Nie dość, że złamał postanowienie sądu, to na dodatek rozbił auto.

Kierowanie pojazdem pomimo zakazu sadowego, jazda bez uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym to przepisy, które w minioną niedzielę złamał 46-letni mieszkaniec Pucka.
- Scena pościgu rozegrała się około godz. 18 na trasie od gminy Kosakowo w kierunku Mrzezina - relacjonuje st. asp. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.

Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.

Policjanci z drogówki zauważyli znanego im 46-latka posiadającego sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać osobowym hyundaiem w kierunku Mrzezina drogą przez tzw. łąki.
- Podejrzany w trakcie pościgu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł na pole - informuje rzecznik KPP. - Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Funkcjonariusze zatrzymali uciekiniera, trafił on do policyjnego aresztu.

Wczoraj śledczy z puckiej komendy postawili mu zarzut niestosowania się do orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów obowiązującego do lipca br.
Policjanci z drogówki przygotowali wniosek do sądu za złamanie trzech przepisów.
- Teraz oprócz przestępstwa, za które grozi mu kara nawet 3 lat więzienia, będzie odpowiadał za wykroczenia, za które może zostać ukarany grzywną do 5 tys. złotych - wyliczają mundurowi.
Funkcjonariusze zawnioskowali także o kolejnych 12 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na hel.naszemiasto.pl Nasze Miasto